Archiwum dnia: 7 stycznia 2020


1
  * Jakże się wzruszyłam słuchając w telewizji zapowiedzi filmu pt.” Jak zostałem gangsterem”. Och, on na co dzień robił złe i okrutne rzeczy, ale przecież się zakochał… tak,  był gangsterem, ale przecież miał w sobie uczucia miłości i przyjaźni. Oto kolejne wzorce kulturowe, wzorce człowieczeństwa. Kiedyś tam zachwycaliśmy się  „Ojcem Chrzestnym”, oglądamy różne filmy o bandytach, płatnych mordercach, o więźniach i to o tych jak najbardziej winnych; najlepiej sprzedają się przecież sensacje typu zabójstwa i morderstwa. Po co nam ta wiedza, że przestępcy też mają dobre strony, że mają problemy i uczucia nawet (każdy człowiek chyba ma, Hitler podobno bardzo kochał zwierzęta, a szczególnie psy), czy posiadanie dobrych cech ma osłabić lub znieść karę za przestępstwa? Okoliczności łagodzące, tak? Czy może takie obrazy/opowieści są kreowane celowo i mają nam pomóc przyjąć do wiadomości realia – oto nowe społeczeństwo: przestępcy jeszcze w więzieniu, gangsterzy (oraz inni, różnego kalibru przekręciarze i […]

Anna Dędor, Jak zostać gangsterem, czyli epatowanie złem