paryjniactwo


14
Za trzy lata skończę 50 – tke. Zdarza się. Ale nie chodzi o wiek. Chodzi o lata pracy… Kilkadziesiąt firm. Kilkadziesiąt ról zawodowych, kilka zawodów. I jaka z tego korzyść? Dla innych? Żebym chociaż umiał odpowiedzieć na proste pytanie:  Jaka jest recepta na  dobre relacje w pracy? Wystarczy popracować  5 lat by wiedzieć, że co praca, to inni ludzie. Inne zwyczaje, nawyki. W jednej może ci być super, a w drugiej fatalnie. Pomimo tego, że w obu zachowujesz się identycznie. No więc jak? Jest taki sposób, żeby było ok? Recepty nie mam. Osobiście polecam jednak powierzchowną, odwzajemnioną sympatię. Sympatię, a nie przyjaźń czy koleżeństwo, żeby nie mylić pracy z domem czy towarzyskim spotkaniem. Praca jest miejscem szczególnym. Nie spotkałem takiego, który przebywał by w niej – z własnej, nieprzymuszonej woli. Należy więc  sądzić o tych, którzy w niej są, że czynią to nie z braku innego, bardziej atrakcyjnego zajęcia lecz […]

Tadeusz Wojewódzki, Powierzchowna, odwzajemniona sympatia