Archiwum dnia: 29 marca 2018


1
Oczekując na towarzyskie spotkania z Nigerią oraz Koreą Południową nie liczył się dla mnie wynik. Oczywiście, przyjemniej jest oglądać reprezentację Polski, która wygrywa mecze seriami. Dla mnie ważniejsze była postawa debiutantów oraz zawodników drugiego garnituru, którzy mieli udowodnić selekcjonerowi swoją przydatność do drużyny. W większości mnie nie zawiedli. Po pierwszym meczu z Nigerią zawodnikiem meczu moim zdaniem był Rafał Kurzawa. Udowodnił, że ma znakomicie ułożoną lewą nogę i jego stałe fragmenty stwarzały zagrożenie. Zapewne wielu zapadła w pamięci sytuacja z 9 minuty, kiedy pomocnik Górnika Zabrze precyzyjnie z lewego skrzydła dograł na wolne pole do Roberta Lewandowskiego, który wślizgiem uderzył w słupek. Jednak widać było, że Kurzawa grając na skrzydle nie ejst w stanie przeskoczyć pewnego poziomu. Powód jest prosty. Jest po prostu za wolny. Gdyby grał na pozycji ofensywnego pomocnika lub jak to było przez kilkanaście minut z Koreą na lewej pomocy, dawałby jeszcze więcej drużynie. Z dobrej strony […]

Przemysław Schenk, Zdany test dublerów


2
Czas Świąt Wielkanocnych, to okres spotkań z najbliższymi, także starszymi osobami. Poza tematami miłymi, których nigdy nie brak – warto poruszyć takie, które mają walor praktyczny. Świąt nie popsują, a ochronią naszych seniorów przed komplikacjami, które szykują im inni, nastawieni na biznes  -za wszelką cenę. Ostrzeżeń tego typu nigdy nie jest za wiele. Seniorzy kiedyś nas  pilnowali, ostrzegali i dzięki temu mieliśmy wolny wybór: np. włożyć nożyczki do kontaktu – lub nie. Brat akurat włożył. Nasza mama nie mogła się nadziwić jakim cudem na końcu nożyczek pojawiła się kropla metalu. Jakby nożyczki płakały…Ale tym razem chodzi o łzy seniorów. O to, żeby nie płakali…. Na starość człowiek bardziej robi się wrażliwy na świętości – nie tylko konkretne, ale jako takie – także. Jeśli więc chcesz sprzedać coś seniorom, to warto zwrócić uwagę na obecność skojarzeń tego typu – w produkcie, firmie. I to pierwszy haczyk. Drugi – to zdrowie. Sprytny […]

Tadeusz Wojewódzki, Podły spryt przy Wielkanocnym stole


2
Dobrze, że już śnieg prawie się roztopił. Mimo żalu za spowitym w bieli krajobrazem. Tutaj, gdy zasypało drogi, trudno było gdziekolwiek wyjechać. Dla mnie to nic, bo jestem na emeryturze, ale dla ludzi dojeżdżających do pracy, był to ciężki czas. Naprzeciwko mnie mieszka młoda dziewczyna, która pracuje 50 km stąd. Jak były największe trudności z dojazdem, nocowała kilka dni u znajomych – w mieście. Ale miała już dość i postanowiła wrócić do domu. Z głównej drogi nie było połączenia, więc resztę drogi do domu musiała pokonać pieszo. Nawet nie zauważyła kiedy pojawił się samochód policyjny. Wysiedli z niego funkcjonariusze i  wypisali tej dziewczynie mandat w wysokości 50 zł. Argumenty były takie: – że nie ma odblasków (a było widno), – że ma kaptur na głowie ( było bardzo zimno i wiał siarczysty wiatr), – że szła nie tą stroną, co trzeba choć zauważyli, że wcześniej szła prawidłowo ( tyle tylko, […]

Teresa Kopeć, Policjanci i samotna dziewczyna na drodze….