Archiwum dnia: 18 lutego 2018


8
Dom i praca – to najważniejsze miejsca w życiu każdego, także współczesnego człowieka. Trudno je od siebie oddzielić. Jeśli w jednym miejscu jest dobrze, a w drugim źle, to w sumie – nie jest dobrze. Mówi się wprawdzie o tym, że mądry człowiek nie przenosi problemów z jednego miejsca – do innego, ale co innego nie przenosić, a co innego nosić w głowie zadry wyniesione z pracy. Wielu z nas nie lubi swojej pracy. Nie czuje się w niej dobrze.  Nie akceptuje zwyczajów w niej panujących. Nie podoba nam się sposób oceniania ludzi. Kolesiostwo, kumoterstwo, partyjniactwo.  Nie odpowiada nam sposób bycia szefów. Ich wywyższanie się nad resztą, brak skromności i dystansu do samych siebie. Nie akceptujemy zasad rywalizacji między ludźmi opartej na wyścigu szczurów. Nie zgadzamy się na prymitywny system wartości, w którym liczy się tylko zysk. Taka praca różni się – od naszych domów – dosłownie wszystkim. Nie ma […]

Tadeusz Wojewódzki,Praca i dom


11
W szkole nauczono nas myślenia kategorią: JESTEŚ TAKI, JAK TWOJE WYPRACOWANIE/ JTJTW/. Na piątkę, albo na dwójkę. Nie jest więc tak, że ktoś jest dobry z polskiego /ma kompetencje językowe, zdolność kojarzenia faktów,  logicznego myślenia i wnioskowania/ i pisze złe wypracowania. Dlaczego złe? Zdaniem „Pani od polskiego” – za krótkie. Pani kazała napisać na 4 strony. A uczeń – z uporem maniaka – pisze na jedną lub dwie. Mniejsza zresztą o kryteria. Liczy się sama formuła myślenia: JTJTW.  Ta formuła utrwala się i krzepnie wraz z nami, zyskując z czasem formułę SYNDROMU UCZNIA. jego sens sprowadza się do tego, że opinie o naszych dziełach wszelakich utożsamiamy z opinią o nas. Jeśli jest to np. notatka służbowa i ktoś zarzuca tej notatce brak logiki, to jej autor czuje się dotknięty, obrażony i przyjmuje postawę oblężonej twierdzy. Będzie bronił tej notatki – do upadłego, w takiej formule, jaka ona jest. A o […]

Tadeusz Wojewódzki, Syndrom ucznia