AI

 Było ciemno, choć nie wykol oko, taka lekka szarówka – a może pomroczność jasna – a jednak, jednak w źrenicę mojego – bo nie sąsiada – wpadł tekst z wyrwanej kartki ekranu laptopa. Ktoś chciał popełnić, zabroniony czyn kwalifikowany, czyli morderstwo z premedytacją, poprzez nadpisanie i zatarcie, które miało zostać wykonane na ’Słowie’. Postanowiłem dotrzeć do zleceniodawcy lub zleceniodawców w tym celu przeprowadziłem prywatne śledztwo z prywatnym prokuratorem, w którego efekcie, dzięki Słowu, wiele wątków, ale i podejrzanych ujrzało światło dzienne.

Za mętne i pokrętne indywidua, uznałem umysł, emocje i AI (SI), wszak ten pierwszy generuje, druga przetwarza – w zależności od sytuacji i stanu posiadacza układu nerwowego – a trzecia udaje materię nieożywioną, by wpływać na ożywioną, żeby w efekcie, otrzymać zaskakujący rezultat. Taki, gdzie czyn wyprzedza myśl – co nazywa się działaniem w afekcie – a ujmując rzecz inaczej, emocje wyłączyły mózg i jakkolwiek by tego nie ująć AI (Artificial Intelligence) – w języku polskim SI – nie ma takiej możliwości, żeby mogła odciąć swoje sterowanie. Po co? Aby wygenerować emocje o niszczycielskim charakterze, bo wspominam o SI(AI) dlatego, że brałem pod uwagę jej silny wpływ, a nawet, wprowadzenie w czyn niecnego zamiaru. Wszak odpowiednio dobraną treścią, mogła wpływać na umysł a właściwie na skróty dotrzeć do emocji, by jednak nieświadoma, świadomie wykorzystać nieświadomego człowieka.

Mając dowody na istnienie zorganizowanej grupy przestępczej, której celem było unicestwienie Słowa, mogłem rozpocząć zdecydowane działania zaczepno-obronne. Dowodem ich obecności było energiczne potrząsanie głową, bo w niej znajdowały się gangsterskie osoby obywatelskie w tym SI(AI).  Dodatkowa elektro-symulacja, pozwoliła na uzyskanie zeznań i przyznanie się do próby zamachu.

Jednym z pierwszych rezultatów było ustąpienie – kultowej – pomroczności jasnej, ale stężenie ca’ 30% ekstraktu jest trudno usuwalne. AI-SI, to tylko i aż statystyka, którą wypatrzył człowiek, co powoduje, że zaciskamy pętlę, którą założyliśmy sobie sami na Słowo, a jednym z jego imion, to Wolność.