Archiwum dnia: 19 listopada 2018


6
Przyszedł do mnie sąsiad – z tego samego osiedla. Nie lubię go, gdyż jest z „tamtej opcji”. Ale człowiek – w potrzebie, więc mniejsza o to. Przyszedł, bo poczuł się oszukany. Taki –w butelkę nabity. On uwierzył, sądził, że będzie inaczej, a tu – gówno prawda… Jak przystało na filozofa – zdefiniowałem problem, jako przynależny do trzeciej kategorii Tischnerowskiej klasyfikacji prawd dzielonych na: świento prawda, tys prawda i gówno prawda. Osiągnęliśmy ze znajomym pełną zgodę co do kategoryzacji problemu oraz ścieżki jego rozwiązania. Ta prowadziła nieuchronnie w kierunku przekonania, że „bez pół litra nie da się tego rozebrać”. Sprawdzone pokoleniowo, dobre rozwiązanie, okazało się – tym razem – kompletnie nieprzydatne. Skoro on pozostawał  na dobrowolnym, już przedświątecznym -odwyku, a ja- na antybiotyku trzeba było eksperymentować… Pozostało gadanie na sucho. Trudne, bo facet z obcej opcji jest. Ale żal mi się go zrobiło i nawet przypomniałem sobie takie czasy, kiedy to […]

Tadeusz Wojewódzki, Gówno prawda