Każdy ma jakieś hobby. A bywa, że ma też „konika”. O tym pierwszym mówimy sami, o tym drugim – zazwyczaj otoczenie, które lepiej nas zna. Hobby – kiedy zmienia się w konika – robi swoje. Dosiada nas i we wspólnym galopie zanudzić nim możemy najbardziej wytrwałych słuchaczy. – Znów wsiadł […]