Wieloznaczność tytułowego słowa daje możliwość dowolnej, acz ograniczonej interpretacji.
Serwis w znaczeniu zastawy stołowej, pięknie oddaje wkład ludzkiej pracy w jego powstanie.
W tenisie ziemnym czy stołowym jest dynamicznym przekazem, zagrania zawodnika.
Opieka nad człowiekiem jest szczególną formą serwisu.
Wszelkie naprawy sprzętów elektronicznych, samochodów etc. określane są także tym mianem.
Zastanawiam się nad jego zastosowaniem w odniesieniu do życia człowieka.
Do jego codziennej egzystencji.
Na przykład, 'zaserwował mi taką wiąchę, że z wrażenia przysiadłem’.
A jak my sami siebie 'serwisujemy’. Czy używamy odpowiednich zestawów 'narzędzi’?
W jaki sposób przekłada się to, na otoczenie, naszych bliskich lub dalszych znajomych, bądź nieznajomych.
W relacjach międzyludzkich czułość jest sprawą intymną i ogranicza się do najbliższych nam osób.
Nie lubimy jej okazywać osobom spoza tego kręgu. Czy powstrzymuje nas wstyd a może raczej to, że tym gestem, odkrywamy się światu zewnętrznemu? W świadomości oznacza to bezbronność i okazanie słabości.
Nie zdajemy sobie sprawy, jak potężne oddziaływanie, ma okazanie opiekuńczego gestu.
biernie czuły
stoi jak manekin
sparaliżowany sytuacją
spalonych emocji
zamkniętych
w warsztacie katów
własnego życia
serwis nie dotarł
skończył się czas
pracy
na drzwiach
zawieszona wywieszka
z lakoniczną informacją
’samoobsługa’
'opłata w dowolnej formie’
'mile widziana czułość i empatia’
Naprawiać czy nie?
Oto jest pytanie.
MiWi
Komentarz do “MiWi, Serwis”
Zaserwowałeś nam niezły tekścik 🙂